Nie ma to jak rozpocząć rok na rowerze. Mała przejażdżka po parku - 4 okrążenia. Mroźno silny boczny wiatr. Spotkałem 2 rowerzystów. Szczęśliwego Nowego Roku!!
Kolejne kilometry dopisane do dystansu rocznego. Pomimo niekorzystnych warunków sezon trwa. Zima zawitała już na dobre. Temperatura poniżej 0 stopni i pierwsza jazda w śniegu w tym roku. Przynajmniej nie trzeba odśnieżać roweru ;)
Jeżdżę bo lubię, lubię wiec jeżdżę i tak w kółko :)
V-max- 76 km/h
TRP max - 150 km
Najwyższy punkt: Polica 1369 m.n.p.m.
Największe osiągnięcie: dojechanie na metę megamaratonu górskiego - Transcarpatia 2009